Barenbrug Elite vs trawniki sąsiadów

Zgodnie z obietnicą z zeszłego tygodnia chciałabym Wam dzisiaj pokazać porównanie mojej trawy z trawą sąsiadów. Zdaję sobie sprawę, że jest to nietypowy sposób na prezentację trawnika, jednak doszłam do wniosku, że tylko tak uda mi się w pełni pokazać trawę, którą posiałam.

Dla przypomnienia napiszę, że na mój trawnik wybrałam nasiona trawy Barenbrug Elite/Exclusor. O tym jaką drogę przeszłam, zanim kupiłam tę konkretną mieszankę i zarazem usystematyzowane informacje na temat różnych traw możecie znaleźć w poprzednim poście.

Mieszanka Elite miała m.in. wyróżniać się niespotykanym kolorem. W zasadzie tylko w stosunku do dwóch traw — Barenbrug Elite i Gold Grass — podkreślano na forach, że mają bardzo intensywny, soczysty, zielony kolor.

Opis to jednak za mało, zwłaszcza jeśli chodzi o kolor. Potrzebne są zdjęcia.

Jak jednak wiecie zdjęcie, zdjęciu nierówne. Dużo zależy od światła, ustawień, aparatu i ogólnie od umiejętności robienia zdjęć. Ile razy zobaczyłaś coś fajnego w internecie, kupiłaś, a potem okazało się, że w rzeczywistości to „coś” wygląda zupełnie inaczej, ma np. inny kolor?

Nie inaczej ma się sprawa z trawą. Kiedy szukałam informacji na temat różnych mieszanek traw oglądałam przy okazji zdjęcia trawników zrobione przez dumnych właścicieli. Brakowało mi na nich jednego — punktu odniesienia. Pomyślałam sobie wtedy, że fajnie byłoby zobaczyć ujęcia nie tylko tej konkretnej trawy, ale również „trawy sąsiada”, tak abym mogła zobaczyć różnicę w ich kolorze.

Skoro takich ujęć do tej pory nie było to — od teraz będą.

Posiadam tylko zdjęcia około półtoramiesięcznej jeszcze nie skoszonej, a więc i „nierównej” trawy, jednak to na czym mi zależało, żeby Wam pokazać jest mam nadzieję dość dobrze oddane na poniższych ujęciach.

Zdjęcia wykorzystane w poniższym zestawieniu zrobiłam w tym samym czasie, w październiku ubiegłego roku. Był wtedy bardzo słoneczny dzień. W takich dniach, w słońcu różnica w kolorze poszczególnych trawników nie jest aż tak dobrze widoczna. Różnicę widać w cieniu, w którym Elite zachowuje swój intensywny kolor.

Na poniższe zestawienie składają się również październikowe zdjęcia zrobione w tym samym czasie, jednak tym razem w pochmurnym dniu. I to właśnie w takie dni najlepiej widać intensywny, zielony kolor Elite.

Oczywiście może Ci się ten odcień zieleni podobać bądź nie — to już jest odrębna kwestia, jednak nie sposób przejść obojętnie obok tej trawy. Mi podoba się ten soczysty kolor trawnika, gdyż nawet w pochmurny dzień świat staje jest weselszy.

Pozdrawiam Was,
Iwona